Przejdź do treści

Refleksje po ESM w „Przewodniku Katolickim”

(…)

Jak przebiegała współpraca z Polakami?

Étienne: Poznaliśmy wszystkie jej barwy – od kontaktu z najmłodszymi, którzy uczęszczają jeszcze do szkół i gdzie trzeba było uważać na to, żeby entuzjazm nie przesłonił im rzeczywistości i żeby ich zbytnio nie obciążyć ze względu na ich szkolne obowiązki – po młodych pracujących czy studentów.

Joaquim: Wielką radością była dla nas pomoc seminarzystów. To chyba pierwszy raz w historii Europejskich Spotkań Młodych, klerycy tak licznie włączyli się w przygotowania. Byli przydzieleni do różnych zadań, często po dwóch lub trzech trafiali do parafii. Włączali się w ich pracę i bardzo pomogli w dniu przyjęcia.

Étienne: I również podczas Spotkania. Miło było patrzeć, jak cieszą się, że mogą się przydać i poświęcić trochę czasu tej sprawie. To była bardzo piękna współpraca. Trzeba by było jeszcze ich zapytać o zdanie, ale to, co my zauważyliśmy, to że odkrywali inny wymiar Kościół i mieli odwagę brać na siebie dużą odpowiedzialność.

Więcej można przeczytać w najnowszym numerze „Przewodnika Katolickiego” oraz na stronie internetowej.

← Wstecz