Kolejnym naszym gościem był ks. Krzysztof Andrzejewski – duszpasterz kobiet, proboszcz p. pw. Narodzenia NMP oraz kustosz sanktuarium Matki Pięknej Miłości w Sobocie.
„Jak wsiada się na łódź, to trzeba dobrze nastawić żagiel, aby popłynął w dobrą stronę. Z pochyleniem się nad Słowem Bożym jest podobnie, tyle tylko, że nastawić trzeba swój wewnętrzny żagiel.” – tymi słowy rozpoczął nasz gość swoją homilię, w której nie zabrakło krótkiej historii sanktuarium i cudownego obrazu z 1720 roku.
Wychodząc od powołania uczniów nad jeziorem Genezaret, homilista ukazał trzy etapy naszej wędrówki z Mistrzem. Pierwszym jest poznanie Chrystusa, podjecie decyzji pójścia za Nim zostawiwszy wszystko. Dalej jest czas seminarium, czas przebywania z Chrystusem, gdzie jak w Wieczerniku apostołowie uczymy się postawy służby. I wreszcie trzeci etap – droga, podjęcie krzyża, misji, której niekiedy można się przestraszyć.
Każdy z nas otrzymał od księdza kustosza obrazek z wizerunkiem Matki Pięknej Miłości oraz zapewnienie o modlitewnej pamięci w sanktuarium.
[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/101485112010308293467/albumid/6019164342768873953?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]