W pierwszy grudniowy czwartek naszym gościem był ksiądz Piotr Szkudlarek, sekretarz arcybiskupa metropolity poznańskiego Stanisława Gądeckiego, który jest również ceremoniarzem arcybiskupim. Na początku uroczystej Eucharystii, celebrowanej przez niego w seminaryjnej kaplicy pw. Chrystusa Dobrego Pasterza, został przywitany przez księdza rektora Jana Frąckowiaka. Zwrócił on wtedy uwagę na splot ich życiowych historii, bowiem ks. Piotr pełni funkcje, które ks. Jan sprawował przed objęciem urzędu rektorskiego. W swej homilii nasz gość odniósł się do przeżywania samotności w życiu kapłańskim, bycia przygotowanym na niespodziewane w kapłańskim życiu oraz konieczności zaufania Panu Bogu.
Oczywistym jest, że nikt nie chce zbudować swego domu na piasku, chociaż jest to o wiele prostsze. Trzeba jednak pamiętać, że budowanie domu na skale, to budowanie na Chrystusie i na nikim innym, a to wymaga poświęcenia – przypominał ks. Szkudlarek
Odnosząc się do Liturgii Słowa z dnia ksiądz sekretarz mówił o Izajaszu, który w swoim nawoływaniu do nawrócenia do jedynego Boga również czuł się osamotniony i niezrozumiany przez ówczesnych władców. Dzielił się przy tym swoim doświadczeniem przeżywania samotności, której doświadczył szczególnie podczas zeszłorocznej Wigilii, którą musiał spędzić samemu.
Sam egoizm władców nie był tak wielkim dramatem, ponieważ mogli oni być przekonani o działaniu dla dobra swoich poddanych, prawdziwym dramatem był brak zaufania Bogu – mówił ks. Piotr
Homilista przypomniał również nam wszystkim o konieczności otwarcia naszych serc na łaskę Pana Boga.
Murem i przedmurzem serca każdego ochrzczonego jest sam Pan Bóg. Jednakże wygląd jego wnętrza zależy tylko od naszej decyzji otwarcia się na Bożą łaskę. Otwórzcie bramy waszych serc na sprawiedliwość i zaufanie Bogu! – zachęcał ks. Szkudlarek