Kwietniowy dzień skupienia, po powrocie naszej wspólnoty z przerwy wielkanocnej, poprowadził ksiądz Paweł Rybak, kapłan archidiecezji gnieźnieńskiej, który na co dzień posługuje w Kaliszu jako prefekt roku propedeutycznego wraz z księżmi Przemysławem Tyblewskim i Dariuszem Kulińskim.
Jak ważni są świadkowie Zmartwychwstałego Pana! Ludzie bardzo potrzebują świadectwa księdza, którego życie przemienił żywy Jezus – podkreślał ks. Rybak
W swoich naukach zwracał uwagę na konieczność pójścia drogą paschalnej odnowy, aby móc głosić wszystkim orędzie o zmartwychwstaniu. Ksiądz Paweł proponował nam także refleksję nad prawdziwym sensem naszej obecności i formacji w Seminarium – dla kogo to wszytko, co robimy; do kogo należą nasze serca; na kim/czym nam bardziej zależy: na Jezusie czy kapłaństwie? Nasz rekolekcjonista pytał też czy czujemy się kochani we wszystkich sferach naszego życia przez Boga, który jest delikatny i cierpliwy wobec każdego grzesznika.
Nie bójmy się poznawania swoich lęków. Jezusowi nie przeszkadzają nasze słabości, ale nasze próby „konserwowania” tych słabości – mówił ks. Paweł
Ksiądz prefekt pytał po czym inni mogą poznać, że jesteśmy towarzyszami Jezusa oraz czy, starając się w kapłaństwie oddawać nasze serca w całości Chrystusowi, mamy naprawdę świadomość Kogo reprezentujemy. Mówiąc o Eucharystii podkreślał również, iż czym się karmimy – tym żyjemy, a czym żyjemy – tym właśnie możemy dzielić się z innymi.
Z Jezusem zawsze mamy szansę nowego poranka – przekonywał ks. Rybak