W czwartek w naszej wspólnocie obchodziliśmy imieniny przełożonych, którzy świętowali je w ostatnim półroczu, czyli księdza rektora i wicerektora, księży prefektów Przemysława i Dariusza oraz ojców Dariusza i Łukasza. Uroczystej Eucharystii w seminaryjnej kaplicy przewodniczył ojciec duchowny Łukasz Pondel. Mszę świętą koncelebrowali pozostali przełożeni, homilię wygłosił ksiądz wicerektor Waldemar Graczyk.
Nigdy nie jestem wierzący, nigdy nie jestem księdzem sam dla siebie. Zawsze mamy być dla wspólnoty – przypominał ks. Graczyk
Homilista, wyjaśniając Liturgię Słowa z dnia, zwracał uwagę na postawę Jezusa, który pomimo tego, iż chciał pozostać w ukryciu, tak naprawdę wyruszył poza granicę Izraela, w okolice fenickich miast Tyru i Sydonu, właśnie dla tej jednej kobiety, która z wielką wiarą błagała Go o uzdrowienie swej córki (Mk 7, 24-30).
Kiedy rozmyślamy nad wyborem celibatu nie pytajmy się „dlaczego?”, ale „dla Kogo?” chcemy wybrać taką drogę życia – zachęcał ks. Waldemar
Po Eucharystii udaliśmy się do refektarza, gdzie w imieniu wszystkich alumnów imieninowe życzenia przełożonym złożył kleryk wicesenior. Plurimos annos!