W ostatnią niedzielę nasza drużyna seminaryjna wzięła udział w I halowym turnieju piłki nożnej o puchar księdza Proboszcza „Poniec Cup”. Gdy nasi zawodnicy dotarli na miejsce okazało się, że na wielkiej i nowoczesnej sali będą mogli się zmierzyć nie tylko z ministrantami z okolicznych miejscowości, ale także z policjantami, strażakami, pracownikami gmin i drużyną księży. Łącznie do turnieju przystąpiło dwanaście zespołów.
Rozgrywki rozpoczęły się meczem z udziałem kleryków. Nasza drużyna zmierzyła się z reprezentacją ministrantów z parafii św. Kaźmierza w Lesznie. Bardzo dobrze spisywali się bramkarze obu zespołów, dlatego przez większą część meczu oglądać można było bezbramkowy remis. Ostatecznie jednak 30 sekund przed końcem po dośrodkowaniu Konrada Miluśkiego Tomasz Pawelec uderzeniem z woleja ustawił wynik meczu na 1:0.
W drugim spotkaniu nasza drużyna spotkała się z reprezentacją strażaków. Zderzyły się ze sobą dwie bardzo ambitne drużyny co zaowocowało tzw. „meczem walki”. Niestety strażacy wykorzystali jedną ze swoich szans i po dziesięciu minutach gry nasi bracia musieli zejść z boiska pokonani 0:1. Wynik ten jednak po remisie strażaków z ministrantami z Leszna dał klerykom awans do ćwierćfinału. Tam spotkali się z faworytami: ministrantami z Ponieca. Widoczne było niesamowite zgranie gospodarzy turnieju, jednak to klerycy dzięki ładnemu uderzeniu Marka Dziwaka wyszli na prowadzenie. Ostanie minuty meczu można określić mianem „heroicznej obrony Częstochowy”. Ministranci mimo wielu prób nie przebili się przez obronę, choć momentami było blisko – w ostatnich sekundach kl. Konrad zdołał wybić lecącą piłkę z linii bramkowej.
Półfinał to spotkanie z pracownikami gminy Poniec, którzy już w drugiej minucie wyszli na prowadzenie. Naszej drużynie jednak daleko było od złożenia broni i dzięki ładnie wyprowadzonej akcji na trzy minuty przed końcem kl. Marek Dziwak wyrównał na 1:1. Taki wynik utrzymał się do końca, więc o udziale w finale miały zadecydować rzuty karne. Pewne strzały Marka Dziwaka i Karola Raczaka oraz dwie brawurowe obrony Artura Oczkowskiego dały naszym braciom awans na najwyższy szczebel rozgrywek.
W finale klerycy ponownie spotkali się ze strażakami, którzy spokojną i konsekwentną grą zdobyli aż trzy bramki. Przed końcem meczu naszemu najlepszemu strzelcowi (Markowi) udało się zdobyć honorowego gola i tym sposobem zakończyliśmy cały turniej na drugiej pozycji.
Nasi zawodnicy są bardzo zadowoleni przede wszystkim z przedniej zabawy jaką było wystąpienie w turnieju, ale także z dobrego, drugiego miejsca. Rozglądają się także za kolejnymi rozgrywkami, gdzie mogliby wystąpić jako drużyna seminaryjna i tym samym pokazać, że „kleryk też człowiek. W piłkę umie grać”. 🙂
Nasz skład:
Marek Dziwak (c), Artur Oczkowski (bramkarz), Konrad Miluśki, Paweł Napierała, Michał Janasik, Karol Raczak, Damian Koper, Szymon Antczak, Tomasz Pawelec.
[peg-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/api/user/101485112010308293467/albumid/6364233231836434385?alt=rss&kind=photo” ]
Zdjęcia ze strony: osir.poniec.pl