Nasz wczorajszy gość, ks. Adam Przewoźny podzielił się z nami doświadczeniem tworzenia nowej wspólnoty. Dekret od ks. Arcybiskupa otrzymał w 2013 roku i w ten sposób z wikariusza stał się proboszczem nowo powstałej parafii pod wezwaniem św. Rity. Początki, jak sam wspomina, nie były łatwe: Chciałem przede wszystkim dotrzeć do moich nowych parafian. Dzwoniłem do części z nich co tydzień i po prostu życzyłem dobrego tygodnia. W czasie kolędy wysyłałem listy do wszystkich. Niewierzących zapraszałem na rozmowę, a wierzących zachęcałem do wspólnego kroczenia ku zbawieniu – wspominał i zaznaczał, że ważne jest zaufanie Chrystusowi. – Kogo Pan Bóg wybiera, tego uzdalnia – mówił.
Bardzo istotna, jak sam zaznaczał ks. Adam, jest wspólnota: Mury bez człowieka nic nie znaczą – powiedział. – Teraz cieszę się, że w trakcie Mszy Świętej w tygodniu mam około 40 osób. W niedzielę nie mieścimy się w naszej kaplicy. Ludzie są obecni na Adoracji Najświętszego Sakramentu i innych modlitwach – skonstatował.
Na końcu ks. Adam uświadomił nas, co jest niewątpliwie najważniejsze, czego nigdy nie należy stracić z oczu, gdy podejmiemy się jakiegokolwiek wyzwania, mniejszego lub większego: Pamiętajcie, żeby zawsze mieć relację z Jezusem. Może to nic nowego, co słyszycie, ale zapewniam Was, trzymajcie się Jezusa Chrystusa – zakończył.
[peg-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/api/user/101485112010308293467/albumid/6492349547543333377?alt=rss&kind=photo” ]